wtorek, 22 listopada 2011

Polecą nowe wypieki :)

 Brownies -
wiedzieliście, że tak samo nazywały się kiedyś małe aparaty fotograficzne za 1$ w USA? Ja też nie. Dowiedziałam się na woku. Pojawiły się, żeby spopularyzować nowy wynalazek.


 Chałki - nic dodać nic ująć :)


Tort - samochód. Mój pierwszy taki bardziej, hm, skomplikowany tort i muszę przyznać, że jestem z niego dumna. Zrobiony przy okazji 7 urodzin młodszego brata ;)